noclegiwbieszczadach
  10 najciekawszych szlaków w Bieszczadach
 

Szlaki turystyczne w Bieszczadach

10 najciekawszych szlaków w Bieszczadach

 Bieszczady od wieków przyciągają bardzo wielu turystów, podróżników czy po prostu osoby chcące uciec od codzienności i skryć się w sercu gór. Przemierzając szlaki, spacerując po połoninach, podziwiając bieszczadzką faunę i florę możemy poczuć smak wolności i zadowolenia. Bieszczady robią wrażenie o każdej porze roku. Jesienią zachwycają różnorodnością barw, zimą przykryte są pod białą pierzynką, wiosną budzą się do życia, a latem promienie słońca wynagrodzą nam wszystko. Bieszczady znajdują się na terenie Polski, Słowacji i Ukrainy.

Zapraszamy do zapoznania się z najciekawszymi i najbardziej porywającymi szlakami w Bieszczadach, które uznawane są za najdziksze góry w Polsce. Na samym początku warto przypomnieć sobie oznaczenia pieszych szlaków:

 czerwony – szlak główny prowadzący przez najwyższe punkty i najatrakcyjniejsze miejsca

 niebieski – szlak pokazuje duże odległości, łączy szlak z ośrodkami turystycznymi

 zielony – szlak doprowadza do ciekawych i charakterystycznych miejsc, szlak łącznikowy, czasami także dojściowy

 żółty – łączy ważniejsze szlaki i miejscowości, krótki szlak łącznikowy

 czarny – łączy inne szlaki, krótki szlak dojściowy

 Warto także pamiętać, że szlaki piesze oznaczone są dwoma, białymi pasmami, gdzie w środku znajduje się kolor pasma oznaczające dany szlak. Na stokach narciarskich trasy układane są według stopnia trudności i im ciemniejszy kolor tym trudniejszy odcinek.                  W przypadku szlaków pieszych kolor nie ma znaczenia, także nie warto się tym sugerować układając plan wycieczki.

 1. Wetlina – Przełęcz Orłowicza (1099 m n.p.m)– Smerek (1222 m n.p.m.) – Połonina Wetlińska (1255 m n.p.m)– Brzegi Górne/Przełęcz Wyżna

 Czas trwania: ok. 4-5 godzin

Stopień trudności: średni

Na Smerek udajemy się miejscowości znajdującej się obok Wetliny – Starego Siodła. Wejście na szlak jest naprzeciwko informacji turystycznej. Początkowo idziemy przez łąki, a później wkraczamy do bukowego lasu. Po krótkim czasie dojdziemy do Przełęczy Orłowicza, gdzie łączą się trzy szlaki:

żółty z Wetliny

czerwony ze Smereka i Osadzkiego Wierchu

czarny z Jaworca

 Z Przełęczy Orłowicza na Smerek nie jest już daleko, a trasa jest łatwa i przyjemna. Smerek ma dwa wierzchołki, które są oddzielone trawiastym obniżeniem. Szczyt południowy (niższy) udostępniony jest dla turystów. Na samej górze znajduje się także żelazny krzyż mający upamiętnić śmierć turysty, który został rażony piorunem. Mając dobrą lornetką mamy szansę ze szczytu dostrzec Solinę. Dodatkowo po zmroku ze Smereka będziemy mogli zobaczyć oświetloną zaporę na Solinie.

Po zdobyciu Smereka możemy wrócić do wsi Smerek czerwonym szlakiem i zakończyć wycieczkę, albo ruszyć dalej na Połoninę Wetlińską. W ciągu niecałych dwóch godzin dojdziemy do Chatki Puchatka znajdującego się na tym szczycie. W sezonie na Połoninie Wetlińskiej jest mnóstwo turystów, ponieważ jest to bardzo prosta i krótka trasa, także wszyscy na początku pobytu na rozgrzewkę wybierają właśnie Połoninę Wetlińską. Majestatyczne widoki oraz odpoczynek z pewnością wynagrodzą nam tłok na szlaku. Do dyspozycji mamy sporo ławek, możemy zatrzymać się na noc w schronisku Chatka Puchatka, albo zakupić tam coś do jedzenia i picia. Jeżeli jednak postanowimy wrócić na dół, to mamy do wyboru dwie opcje:

żółty szlak prowadzący do Przełęczy Wyżnej lub

czerwony szlak prowadzący do Brzegów Górnych

Jak już wspominałam trasy te są krótkie i bardzo proste. W ciągu 30 minut znajdziemy się na dole. Jeżeli samochód zostawiliśmy w Wetlinie to w Brzegach Górnych możemy złapać busa, która zawiezie nas do naszego punktu wyjściowego.

 2. Przeł. Wyżniańska – Mała Rawka (1271 m n.p.m) – Wielka Rawka (1304 m n.p.m) – Kremenaros – Ustrzyki Górne

 Czas trwania: ok. 4-5 godzin

Stopień trudności: średnia

Trasa rozpoczyna się na Parkingu „Przełęcz Wyżniańska”, gdzie możemy zostawić samochód i ruszyć w drogę. Początek trasy jest dość łatwy, dopiero po dojściu do schroniska PTTK zaczyna się wymagający odcinek. Najtrudniejsza trasa czeka na nas kawałek drogi dalej, gdzie musimy przejść schodami. Potem już tylko kilka minut i znajdziemy się na szczycie. Po 1,5 godziny dojdziemy na Małą Rawkę. A stamtąd mamy już tylko 40 minut na kolejny szczyt – Wielką Rawkę. Z tej wysokości rozciąga się panorama na ukraińską część Bieszczad. Następnie możemy zawrócić, albo pójść na Kremenaros (Krzemieniec), gdzie stykają się trzy granice: polska, ukraińska i słowacka. Sama trasa na Krzemieniec nie jest wymagająca, ale także nie jest zbyt ciekawa. Idziemy głównie przez las i łąkę. Mimo wszystko zachęcam, aby wybrać się na Kremenaros. Następnie musimy się wrócić na Wielką Rawkę i udać się w kierunku Ustrzyk Górnych. W ciągu 2 godzin będziemy już na miejscu.

 3. Wołosate – Tarnica (1346 m n.p.m) – Halicz (1333 m n.p.m) – Rozsypaniec (1280 m n.p.m)– Wołosate

 Czas trwania: ok. 8 godzin

Stopień trudności: trudna

Jeden z najciekawszych szlaków w Bieszczadach, ale za to musimy pokonać bardzo wymagający odcinek. W ciągu jednego dnia zdobędziemy najwyższe punkty po polskiej stronie Bieszczad. Trasa prowadzi przez malownicze połoniny, wzdłuż strumieni górskich, aż po najwyższy szczyt Bieszczad – Tarnicę. Wycieczkę najlepiej rozpocząć z Wołosatego. Szlak zaczyna się przy starym cmentarzu. Będąc między Tarnicą, a Haliczem będziemy mogli podziwiać najpiękniejsze, bieszczadzkie krajobrazy. Dostrzeżemy nie tylko Bieszczady po stronie polskiej, ale także te znajdujące się po stronie ukraińskiej. Idąc na Rozsypaniec nie spotkamy wielu turystów, raczej będzie mogli cieszyć się spokojem i ciszą. Następnie schodząc w dół dojdziemy do asfaltowej drogi, która prowadzi do samego Wołosatego, gdzie kończy się nasza wyprawa.

 4. Lutowiska – Schronisko Chata Socjologa (896 m n.p.m)– Polana

 Czas trwania: ok. 2 godzin

Stopień trudności: łatwa

Obecnie wycieczka przez pasmo górskie Otryt nie stanowi większego problemu. Kiedyś trzeba było przedzierać się przez chaszcze, a kompas stawał się podstawowym wyposażeniem. Lasy nie były eksplorowane, na trasie mogliśmy spotkać spróchniałe i przewalone drzewa. Dziś idziemy sobie niebieskim szlakiem i w ciągu godziny dochodzimy do Chaty Socjologa bez problemów na trasie. Wycieczka jest typowo leśna, dopiero na samym końcu trasy znajdzie się polana widokowa oraz wspomniana Chata Socjologa. Chatka jest studenckim schroniskiem i znajduje się na szczycie pasma Otrytu. Idea była taka, że w schronisku nie będzie wody, prądu, gazu. W pobliżu chaty znajdują się dwa źródełka z których możemy korzystać, popularna toaleta z twórczością bywalców oraz szopa z drewnem na opał. Nocleg w takiej chacie z pewnością będzie niezapomnianym doświadczeniem.

Wycieczkę możemy zacząć z miejscowości Lutowiska. Samochód zostawiamy na parkingu przed sklepem i udajemy się na szlak. Wrócić możemy tę samą trasą idąc cały czas zielonym szlakiem. Możemy również udać się w kierunku wsi Polana, skąd możemy złapać busa do Lutowisk, jeżeli tam zostawiliśmy samochód.

 5. Berehy Górne – Połonina Caryńska (1297 m n.p.m. ) – Ustrzyki Górne

 Czas trwania: 4 godziny

Stopień trudności: łatwa

Bardzo łatwa trasa z ładnymi widokami od samego początku. W sezonie trzeba liczyć się z dużą ilością turystów na trasie. Idealny wybór dla rodzin z dziećmi i dla początkujących turystów. Szlak zaczyna się we wsi, która już nie istnieje – Berehy Górne (aktualnie Brzegi Górne). Idziemy ścieżką przyrodniczą „Buk” pokonując bardzo malowniczą trasą. Początkowo szlak prowadzi przez las, ale szybko (mniej więcej po godzinie) wyjdziemy na połoniny. Ze szczytu przy dobrych warunkach pogodowych pojawi się widok na ukraińskie Bieszczady i na tzw. gniazdo Tarnicy. Zejście do Ustrzyk Górnych prowadzi w większości przez las. Zejść możemy również zielonym szlakiem przez Przełęcz Wyżniańską lub do schroniska w Przysłupie.

 6. Pszczeliny – Bukowe Berdo (1311 m n.p.m) – Tarnica (1346 m n.p.m) – Wołosate

 Czas trwania: ok. 7 godzin

Stopień trudności: średnia

Bardzo fajna trasa bogata w ładne, górskie widoki. Na początku trasy musimy nastawić się na męczące podejście w lesie. Początek szlaku znajduje się na przystanku w PKS w drodze do miejscowości Muczne. Cały czas trzymamy się niebieskiego szlaku. Z Bukowego Berda na najwyższy szczyt Bieszczad – Tarnicę do pokonania krótki odcinek. Następnie wracamy do Wołosatego. W ciągu 2-2,5 godziny powinniśmy znaleźć się już na dole. Uważam, że jest to jeden z najciekawszych szlaków po polskiej stronie Bieszczad.

 7. Komańcza – Duszatyn – Jeziorka Duszatyńskie (687 m n.p.m i 708 m n.p.m) – Chryszczata (998 m n.p.m) – Przełęcz Żebrak (812 m n.p.m) – Wołosań (1071 m n.p.m) – Cisna

 Czas trwania: ok. 9 godzin

Stopień trudności:

Trasa wiedzie głównie przez las. Idąc z Komańczy w kierunku Duszatyna miniemy kilka osad leśnych. Szlak prowadzi również przez tory kolejki wąskotorowej, która obecnie jest już nieczynna. Na Chryszczatej zobaczymy miejsca walka z oddziałami UPA. Następnie udajemy się na Przełęcz Żebrak. Przyjemna i krótka trasa, a potem zdobywamy Wołosań. Na sam koniec wracamy do Cisnej. Stąd możemy złapać busa do Komańczy w razie potrzeby.

 8. Wetlina (kościół) /Stare Siodło – Jawornik (1047 m n.p.m) – Wetlina (most)

 Czas trwania: ok. 2,5 godz.

Stopień trudności: łatwa

Trasa mało popularna, ale bardzo prosta i bogata w ładne widoki. Z pewnością sprawdzi się u rodzin z małymi dziećmi i u początkujących podróżników. Wycieczkę zaczynamy w Wetlinie w pobliżu kościoła i przystanka PKS. Idąc zielonym szlakiem w ciągu 1,5 godziny znajdziemy się na Jaworniku. Wejść możemy również żółtym szlakiem ze Starego Siodła, ale będzie to trochę dłuższa wycieczka. Początkowo musimy przejść trasę asfaltową, a pod koniec trasy zacznie się dość strome podejście na Jawornik. Po drodze miniemy wzniesienie z dwoma krzyżami oraz polany, gdzie można chwilę odpocząć. Następnie taką samą trasą wracamy do Wetliny.

 9. Nasiczne – Dwernik Kamień (1004 m n.p.m) – Nasiczne

 Czas trwania: ok. 2 godzin

Stopień trudności: łatwa

Powyższa trasa również nie jest bardzo popularna, ale warto zobaczyć także Bieszczady, gdzie stosunkowo jest mało turystów, a trasa jest alternatywna. Odcinek ten jest bardzo łatwy i dość krótki. Przez pierwszą połowę szlaku niestety nie możemy liczyć na piękne widoki, ale krajobrazy ze szczytu wynagrodzą nam wszystko. Polecamy ten szlak szczególnie w ładną pogodę.

 10. Cisna – Jasło (1153 m) – Fereczata (1102 m) – Smerek (1222 m n.p.m)

 Czas trwania: ok. 6-7 godzin

Stopień trudności: łatwa

Trasa ta nie jest zbyt wymagająca. Miejscami nawet bardzo łatwa i przyjemna. Przez część drogi możemy mieć wrażenie, że szlak jest monotonny. Na samym szczycie możemy już podziwiać górskie krajobrazu i cieszyć się ciszą. Przed wejściem na sam szczyt Jasła możemy zatrzymać się, aby zobaczyć okopy z I wojny światowej. Z Fereczatej musimy pokonać niewielki odcinek, aby zdobyć kolejny szczyt jakim jest Smerek. Schodząc ze Smereka po prawej stronie możemy zaobserwować stary cmentarz i miejsce, gdzie kiedyś znajdowała się cerkiew.

Bieszczady są bardzo piękne i różnorodne. Nie sposób się tutaj nudzić. Można chodzić od schroniska do schroniska, wędrować ze swoim namiotem, tudzież odkrywać Bieszczady na swój sposób. Nie są to wysokie góry, także każdy powinien sobie poradzić ze wspinaczką na większe lub mniejsze szczyty. Zachęcam każdego, aby choć raz wybrał się w te strony, a zapragnie tu wracać regularnie.

Wybrane linki opisujące bieszczadzkie szlaki:


 
  Dzisiaj stronę odwiedziło już 2 odwiedzający (3 wejścia) tutaj!  
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja